Cielęcina bez kości
boczek surowy (może być słoninka )
sól,pieprz
cebula szalotka
czosnek
masło
szpinak
(ja go bardzo lubię,ale nie jest konieczny.
Można go zastąpić bardzo delikatną musztardą np.delikatesową )
łyżka oliwy lub smalcu do podsmażenia.
Przygotowujemy szpinak
Opłukany i odsączony z wody smażymy na maśle z dodatkiem czosnku soli i pieprzu do czasu aż odparuje z nadmiaru płynu.Odstawiamy do wystygnięcia.
Mięso cielęce i boczek kroimy na plastry, rozbijamy tłuczkiem do mięsa.
Rozbite mięso cielęce smarujemy szpinakiem. Rolujemy.
Rozbity boczek solimy, posypujemy pieprzem i owijamy nim rolady cielęce.
Zapinamy drewnianymi szpilkami.
Roladki obsmażamy na odrobinie tłuszczu ze wszystkich stron na złoty kolor.
Obsmażone układamy w brytfance.
Na tłuszczyku który zostanie na patelni obsmażymy szalotkę przekrojoną na połówki, dodajemy do brytfanki.
Wstawiamy do piekarnika na około 50-minut 180-190 stopni.
Często trzeba sprawdzać,bo różne są wielkości roladek ,a cielęcina jest delikatnym mięsem i mogły by się przypalić.
Smacznego,miłego gotowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz