Półtorej szklanki miodu naturalnego
2 szklanki cukru
3-4 jaka
1 kg. Mąki
¾ szklanki oleju
4 łyżki przypraw zmielonych (goździki,cynamon,gałka muszkatołowa ) ale można dać całe opakowanie przyprawy piernikowej.
3 łyżki dobrego kakao
2 łyżki posiekanej skórki pomarańczowej smażonej w cukrze
1- półtorej szklanki mleka
15-20 dkg wyłuskanych i posiekanych orzechów
suszone morele pocięte w paski i duże rodzynki
3 łyżeczki proszku do pieczenia ( ale ja dodałam zamiast tego,3 łyżki sody )
Szczypta soli i pieprzu.
Mąkę przesiać.
Miód stopić i lekko zrumienić z dodatkiem cukru, wymieszać z przyprawami piernikowymi.
Gorący miód wlać do mąki. Rondel z miodu wypłukać mlekiem podgrzewając. Gorące mleko wlać do mąki,dodać tłuszcz i kakao.
Ucierać ciasto,aż będzie gęste. Wyrobione,ciepłe ciasto zostawić do wystygnięcia,najlepiej do następnego dnia.
Do zimnego ciasta dodać jajka,posiekane orzechy ,sodę i inne dodatki. Dokładnie wymieszać.
Ciasto wyłożyć do długich ,wąskich foremek,wysmarowanych masłem i posypanych mąką .Ciasta ma być do połowy wysokości.
Piec w temperaturze 150 st. Gdy ciasto wyrośnie podkręcić temperaturę do około 170-180 st.
Ciasto piecze się około godziny ( najlepiej sprawdzić patyczkiem )
Zostawić w formie do ostygnięcia.
Po ostygnięciu przekroiłam piernik i posmarowałam konfiturą śliwkową .
A żeby nie wysychał polałam polewą czekoladową.
Może stać sobie do świąt w chłodnym miejscu ( jeśli wytrzyma próbę czasu )
Polewa czekoladowa.
3-4 łyżki dobrego kakao
łyżka masła
2-3 łyżki cukru
pół szklanki mleka
Zagotować ,cały czas mieszając .Gdy polewa zacznie gęstnieć a na
wierzchu będą się pojawiać. bąbelki już jest gotowa. Gorącą polewą
polewamy piernik tak, by był oblany z wszystkich stron. Wtedy ciasto
nie wysycha i jest miękkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz