60dkg
mąki żytniej
60dkg.
mąki pszennej
2
łyżki zakwasu żytniego
łyżeczka
soli
tłuszcz
do posmarowania blachy
W
dość dużym naczyniu połączyć mąki, zrobić wgłębienie.
Dodać
zakwas, wlać pół litra ciepłej wody i dokładnie wymieszać.
Całość oprószyć mąką i odstawić na noc w ciepłe miejsce.
Do
wyrośniętego ciasta dodać sól.
Wyrabiać aż ciasto zacznie
odchodzić od ręki. Odstawić do wyrośnięcia na 4 godziny, w
ciepłym miejscu.
Uformować
bochenek, włożyć do wysmarowanej tłuszczem formy ( blachy, Ja
piekłam w rzymskim garnku.) Nakłuć patyczkiem i spryskać wodą.
Rozgrzać
piekarnik do temp.250-300 st.
Na
dno piekarnika wstawić naczynie żaroodporne z wodą i zamknąć
drzwiczki.
Po 10 minutach otworzyć piekarnik i wypuścić parę wodną.
Zmniejszyć
temperaturę do 200 st. i piec chleb około godziny.
W między
czasie można zmniejszyć temperaturę do 180 st.
Cudowny chlebek! Ja piekę podobny co tydzień już od 2 lat i to uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ten chlebek wyszedł niezły,przyznam się że od dłuższego czasu próbowałam piec własny chleb i zawsze wychodził gniot.A dzisiaj wyszedł i jestem bardzo zadowolona. Moja córka mnie zmobilizowała. Już mam zaczyn na następny. Ten został rozkrojony troszkę za wcześnie,ale nie upadł ,więc jest chyba dobrze.
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńMasz ochotę na degustację?
OdpowiedzUsuńJasne, zawsze :)
OdpowiedzUsuń