Pomidory suszone w zalewie z oliwy

Pomidory (najlepsze to takie mięsiste, mniej wodniste lepiej się suszą ) )
Kroimy na plastry o grubości ok.1 cm.

Albo jeśli są małe kroimy na pół, wzdłuż.  

Suszymy jak grzyby, ale po wysuszeniu muszą być elastyczne.
Wysuszone zalewamy octem winnym na około 10-15 minut, aby troszkę nasiąkły.
Wyciągamy z octu i układamy w małych słoiczkach.

Przygotowujemy zalewę z oliwy:
W zależności od ilości pomidorów podam w przybliżeniu. Pomidory muszą być całe zalane oliwą.

Szklanka oliwy 

(dla mnie najlepszy jest Kujawski ,dobra jest też oliwa z oliwek, z  pierwszego tłoczenia)
Kilka ząbków czosnku , posiekać .
Ok. łyżeczki ziół prowansalskich
Ok. łyżeczki posiekanej natki pietruszki.
Wszystko razem wymieszać i od razu zalewać pomidorki. Zakręcić i trzymać w ciemnym i chłodnym miejscu.
Są pyszne.

Można wykorzystać oliwę w której marynowaliśmy czosnek. Przepis "Marynowany czosnek"

Ja je dodaję do sałatek,surówek,kładę na kanapki. Po pokrojeniu na drobno posypuję śledzie ,takie z cebulką.
Dodaję też kiedy duszę mięso itd...możliwości jest dużo ,co kto lubi.

Suszymy w temperaturze 100-150 st.przy uchylonych drzwiczkach i włączonym termoobiegu. Miałam tylko takie duże ,więc przekroiłam na cztery części.